
Co Polacy sądzą o autach elektrycznych?
27 maja, 2022Obecnie w Polsce zarejestrowanych jest 46,5 tys. aut z napędem elektrycznym, czyli o ponad 44% więcej niż jeszcze rok temu, co pokazuje jednoznacznie Licznik Elektromobilności uruchomiony przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego i Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych. Czy ten wzrost oznacza, że Polacy przekonali się do aut elektrycznych? Postanowili to sprawdzić Volkswagen i InsightOut Lab.
Auta są zbyt drogie
Pierwszy wniosek: nowe samochody uchodzą nad Wisłą za drogie i to bez względu na rodzaj zastosowanego w nich napędu. 70 procent Polaków uważa nowe auta spalinowe za drogie, a 81 procent jest takiego zdania w odniesieniu do „elektryków”. Warto zaznaczyć, że w obu przypadkach odsetek osób o przeciwnych poglądach jest minimalny i wynosi odpowiednio 4 i 2 procent. Więcej osób (26 procent) w przypadku „spalinówek” niż „elektryków” (16 procent) nie miało wyrobionego zdania na ten temat – dowiadujemy się z raportu.
Samochód elektryczny tańszy niż spalinowy?
Wielu kierowców zastanawia się przy zakupie nowego samochodu, czy ten w wersji elektrycznej rzeczywiście może być tańszy, tak jak zapowiadają szumnie ich producenci? Interesują ich konkretne dane. Z pomocą przychodzi PSPA, zestawiając elektrycznego Volkswagena ID.3 Pro i benzynowego konkurenta podobnej klasy. Wniosek? Przy rocznym przebiegu 10 tys. km i użytkowaniu auta przez 10 lat TCO (całkowity koszt posiadania) dla „elektryka” jest o 24 procent niższy, uwzględniając rządową dopłatę. Bez państwowego wsparcia ta różnica wynosi 16 procent. Przy krótszym, 2-letnim okresie użytkowania i takim samym rocznym przebiegu, VW z dopłatą jest o 9 procent tańszy, a bez dopłaty – TCO obu porównywanych pojazdów jest niemal taki sam. A jaka jest opinia obiegowa?
Ładowanie w domu tańsze od tankowania
Ceny paliwa nie tylko w Polsce szaleją. Bez wątpienia drożeje również energia elektryczna, ale mimo tego obecnie zdecydowanie bardziej opłaca się podróż samochodem elektrycznym. Jak to możliwe? Średnia cena 1 kWh w taryfie nocnej w gospodarstwie domowym to zaledwie 0,4304 zł brutto. Średnia cena Pb 95 w Polsce to dziś już praktycznie 7 zł.
Jak to się przekłada na koszt przejazdu? Średnie zużycie auta elektrycznego na 100 km to 20 kWh, czyli zaledwie trochę więcej niż 8 zł. Auto zasilane Pb 95: 56 zł. Różnica jest znacząca, wynosi aż 48 zł na dystansie zaledwie 100 km! I widać, że opinia obiegowa nie jest gołosłowna, Polacy potrafią liczyć, aż 71% respondentów uważa, że koszt przejechania wspomnianego dystansu autem elektrycznym jest niższy.
“Elektryk” tańszy w naprawie?
Z raportu ELAB Miasto Czystego Transportu przygotowanego przez PSPA wynika, że po 300 tys. km przebiegu różnica może być bardzo duża. Koszty przeglądów serwisowych na przykładzie Renault Clio i ZOE mogą być nawet o 150% wyższe w przypadku napędu benzynowego w porównaniu do silnika elektrycznego.
Tymczasem raport Volkswagena pokazuje, że zdania Polaków na ten temat są podzielone, niemal po połowie. Nieznacznie więcej badanych skłania się ku – jak pokazała analiza opracowana przez Renault i PSPA – nieprawdziwej tezie, że auta elektryczne są droższe w serwisowaniu niż te z silnikami tłokowymi (53% vs. 47% odpowiedzi).
A jakie jest Wasze zdanie na temat samochodów elektrycznych?
Źródło: Volkswagen Polska