Pierwszy lew w nowej skórze

W ubiegłym roku francuski producent samochodów wprowadził jedenastą zmianę swojego logo. Od teraz symbolem marki Peugeot jest czarna tarcza z umieszczonym na niej majestatycznym lwem oraz nazwą zapisaną tzw. rozstrzelonym drukiem. Pierwszym modelem Francuzów, który łączy dotychczasowe walory aut tej firmy i wprowadzane nowości jest kompakt – model 308.

Rasowy wygląd

Nowe logo to nie jedyna zmiana, to dopiero początek. Obecnie Peugeot w sposób szczególny koncentruje się na projektowaniu pojazdów o rasowym wyglądzie. Od teraz samochody francuskiego producenta mają oddziaływać na wszystkie zmysły użytkowników i zapewniać im wyjątkowe doznania nie tylko w sferze samego kierowania pojazdem. Nowa “308” bez dwóch zdań przyciąga uwagę od pierwszego spojrzenia, w oczy rzucają się sylwetka auta oraz jego dynamika. 

Projektanci zdecydowali się na dużą pionową osłonę chłodnicy, która płynnie przechodzi w wydłużoną maskę. Do tego dodano muskularny, mocny tył, który został poszerzony przede wszystkim wizualnie i solidnie osadzony na kołach, tworząc opływowy profil, a zarazem atletyczną sylwetkę. 

Całość uzupełnia ultrakompaktowa przednia identyfikacja świetlna. Wąskie oprawy przednich reflektorów wyposażone w technologię LED lub Peugeot Matrix LED Technology przechodzą w przepiękne oryginalne światła DRL umieszczone skośnie na przednim zderzaku. Tylne światła Full LED lub Full LED 3D posiadają sekwencyjnie zapalające się ślady trzech “pazurów” lwa. Wow!

Całkowicie nowy kokpit?

Konstruktorzy “308” zadbali też o wnętrze. Stylizacja i modyfikacja wnętrza to obowiązkowy design, dlatego w kompakcie francuskiego producenta spotkamy nowy Peugeot i-Cockpit, który jest w pełni ergonomiczny i intuicyjny. Uzupełnieniem komfortu jest kierownica – wręcz sportowa, idealnie leży w dłoniach, sprzyja pewności prowadzenia pojazdu.

Do tego dodano nowy cyfrowy wyświetlacz lub holograficzny wyświetlacz cyfrowy 3D. Zaprojektowano również nowy centralny i personalizowany wyświetlacz dotykowy z kilkoma ekranami oraz wizualne przyciski i-toggles. 

Peugeot 308 jest niewątpliwie samochodem on-line. Apple CarPlay i Android Auto na pokładzie nie są żadnym zaskoczeniem. Nawigacja sterowana głosem TomTom aktualizowana jest na bieżąco. Dodatkowo w ramach usługi Services pozwala na monitorowanie trasy w czasie rzeczywistym oraz wytyczanie najlepszych dróg. Ładowarka bezprzewodowa dla telefonu to obecnie już standard. Do tego mamy do wyboru 8 kolorów wewnętrznego oświetlenia led, a muzyka może płynąć wprost z wysokiej klasy głośników FOCAL. Jeśli do tego dodamy oczyszczacz powietrza i fotele z 10-punktowym systemem masażu oraz z atestem AGR (niemiecki program na rzecz zdrowych pleców), to trzeba sobie zadać pytanie: czy to jeszcze kompaktowy samochód, czy auto wyższej klasy?

Diesel, benzyna czy może plug-in hybrid?

Do wyboru silnika Peugeot podszedł dość tradycyjnie, ale elastycznie, co dziś nie jest już tak oczywistym krokiem podejmowanym przez producentów. Tym samym do dyspozycji mamy zarówno silnik benzynowy, jak i diesla oraz hybrydę. 

Obecnie najtańszy model “308” posiada silnik BlueHDI o mocy 130 KM i w wersji Active Pack (najuboższej) wyceniony został na około 108 tys. zł. W opozycji do niego jest hybryda o mocy 225 KM w wersji GT Pack. To już wydatek prawie 184 tys. zł. Ile przejedziemy na napędzie elektrycznym? Niestety nie więcej niż około 40 km…, ale przecież to nie samochód elektryczny, więc nie ma co narzekać.

Fot. Materiały prasowe Peugeot Polska