Punkty widokowe, czyli takiego Krakowa być może jeszcze nie znasz!

Kraków tylko w 2021 roku odwiedziło ponad 11,3 mln turystów. Pandemia sprawiła, że rok wcześniej było ich o 6 mln mniej, zaś w 2021 jedynie około 900 tys. z nich stanowili goście z zagranicy. Większość tradycyjnie zwiedzała Rynek Główny czy Wawel, spacerując krakowskimi, pełnymi uroku uliczkami. Tym, którzy muszą pospiesznie odbyć wędrówkę krajoznawczą oraz oczekują panoramy z lotu ptaka, też można coś zaproponować w grodzie nad Wisłą.  Gdzie zatem się udać, aby przy odrobinie szczęścia zobaczyć nie tylko Kraków, ale również Tatry? 

Kopcami Kraków stoi

Jednymi z najwyższych punktów na mapie Krakowa są oczywiście kopce. Kopiec Piłsudskiego, Krakusa, Kościuszki oraz Wandy dają możliwość poznania miasta z całkowicie innej perspektywy. 

Każdy z nich ma wiele do zaoferowania, od widoku na Balice, Las Wolski i Tatry, jak w przypadku Kopca Józefa Piłsudskiego, po piękną panoramę na Podgórze (znaną z filmu Lista Schindlera) z Kopca Krakusa. Ci, którym obca jest Nowa Huta, obowiązkowo powinni się wybrać na Kopiec Wandy.  Najpopularniejszy jest Kopiec Kościuszki, z którego widok na Błonia, Park Jordana, Zwierzyniec i Śródmieście co najmniej raz w życiu zobaczył każdy krakowianin i większość turystów przybywających pod Wawel, bo jakżeby inaczej…    

Stare Miasto

Wbrew obiegowej opinii w samym sercu Krakowa jest przynajmniej kilka punktów widokowych, z których panorama zapiera dech w piersiach.

Pierwszy z nich to Wieża Mariacka pozwalająca spoglądać na centrum z wysokości aż 80 metrów. Dziesięć metrów niżej – po przekątnej krakowskiego rynku – położony jest punkt w Wieży Ratuszowej. 

Prawdziwą gratką będą jednak miejsca, które łączą doznania wzrokowe oraz kulinarne. Z całą pewnością warta odwiedzenia jest kawiarnia Metrum Restobistro na dachu Akademii Muzycznej przy ul. św. Tomasza 43 oraz Sky Bar, który mieści się nieopodal Rynku Głównego w Hotelu Starym. Trzeba tylko wyjechać windą na 6. piętro. Bliżej Wawelu zostaniemy ugoszczeni w restauracji Vidok czy w Hotelu Sheraton, gdzie również mieszczą się lokale na dachu z piękną panoramą na zakole Wisły, Dębniki i Salwator. Natomiast na tych, którzy nie boją się wysokości i oderwania od ziemi… czekają Koło Młyńskie oraz Balon Widokowy, gwarantujące niezwykłe przeżycia  związane nie tylko z oglądaniem panoramy całego Krakowa.

Trochę dalej od centrum

Jeśli ktoś ma dość zgiełku dużego miasta, pełnego korków, może wybrać się poza jego granice lub w ich obręb. Najbliżej ten cel uda się osiągnąć w Przegorzałach, gdzie na gości czeka niezwykłe miejsce: Restauracja U Ziyada. 

Amatorom widoków miasta nocą  proponuję piękną panoramę Krakowa od strony Wieliczki, wystarczy wpisać w nawigację: Siercza 1. 

A Wy, jakie znacie miejsca, z których warto podziwiać nasze miasto?