Czy to Opel Kadett? Nie! To najnowszy Opel Astra Sports Tourer

Czy to Opel Kadett? Nie! To najnowszy Opel Astra Sports Tourer

19 sierpnia, 2022 0 przez Maks Michalczak

Jest! Po prawie roku od oficjalnej premiery w polskich salonach wreszcie pojawił się Opel Astra szóstej generacji. Oprócz wersji hatchback samochód będzie dostępny również w wersji kombi – Sports Tourer i to właśnie on jest bohaterem dzisiejszego odcinka!

Niemiecka tradycja i precyzja

Astra Sports Tourer produkowany jest w niemieckim Rüsselsheim, kilkadziesiąt kilometrów od Frankfurtu nad Menem, gdzie mieści się siedziba Opla. Najnowszy model kontynuuje tradycję Opla w segmencie kompaktowych kombi, którą około 60 lat temu zapoczątkował Kadett Caravan, pierwszy przedstawiciel tej klasy w ofercie niemieckiej marki.

Kombi dostępne jest obecnie w Polsce aż z czterema silnikami do wyboru. 

Benzynowymi:

  • 1.2 Turbo 81 kW / 110 KM M6, Start/Stop, 5.7 – 5.4 l / 100km
  • 1.2 Turbo, 96 kW / 130 KM M6, Start / Stop, 5.8 – 5.4 l / 100km
  • 1.2 Turbo, 96 kW / 130 KM A8, Start / Stop, 5.9 – 5.6 l / 100km

 Z jednym silnikiem w wersji diesel z manualną skrzynią biegów:

  • 1.5 Diesel 96 kW / 130 KM A8, Start / Stop, 4.7 – 4.5 l / 100km

Tym samym pozostaje nam czekać na wersje hybrydowe plug‑in. Pierwsza, która powinna się pojawić, ma napęd o łącznej mocy 133 kW (180 KM), później dołączy wersja o mocy 165 kW (225 KM). Jeszcze dłużej przyjdzie nam poczekać na wersję w pełni elektryczną, do roku 2023 roku.

Funkcjonalność godna nowoczesnego kombi

W nowej Astrze Sports Tourer zastosowano podłogę „Intelli-Space”, która projektantom pozwoliła na wyposażenie samochodu w dodatkowe i nieoczywiste pomysłowe schowki, dostępne zarówno z bagażnika, jak i z tylnego siedzenia, zapewniając miejsce na zestaw naprawczy i apteczkę pierwszej pomocy. Dzięki temu rozwiązaniu można po nie sięgnąć bez wypakowywania wszystkiego z samochodu.

To niezwykle istotne i wie o tym każdy kierowca, który w samochodzie umieścił bagaż na rodzinne wakacje. A w tym modelu Opla jest gdzie pakować, bagażnik nowej Astry oferuje bowiem nawet około 600 litrów użytecznej pojemności przy rozłożonych tylnych siedzeniach i do 1634 litrów po ich złożeniu! Ten wynik jest niewiele gorszy w wersji hybrydowej plug‑in z litowo-jonowym akumulatorem pod podłogą, wtedy to ustawny bagażnik ma odpowiednio ponad 516 lub 1553 litrów pojemności.

Opel Vizor, Pure Panel i Intelli-Lux LED

Wystarczy jedno spojrzenie na nowego Opla, żeby dostrzec, iż konstruktorzy nie ograniczyli się jedynie do nawiązania do tradycji i historii marki. Zespół projektowy skupiony wokół Marka Adamsa, wiceprezesa ds. stylistyki firmy Opel, stworzył nowy, niepowtarzalny przód – Opel Vizor, który od prawie dwóch lat staje się znakiem rozpoznawczym niemieckiej marki: osie pionowe i poziome – ostre przetłoczenie na masce silnika i światła do jazdy dziennej stylizowane na skrzydła – łączą się pośrodku z emblematem „Opel Blitz”.

Vizor obejmujący cały przedni pas integruje elementy technologiczne, takie jak adaptacyjne reflektory pikselowe Intelli-Lux LED® i przednią kamerę. Nieoślepiający system złożony ze 168 elementów LED pochodzi z flagowych modeli Opla: Insignia i Grandland.


Innowacje spotkamy również we wnętrzu, na użytkowników czeka w pełni cyfrowy kokpit Pure Panel, gdzie odpowiednimi funkcjami steruje się poprzez panoramiczny ekran dotykowy, zupełnie jak w smartfonie. Nieliczne fizyczne przełączniki służą do regulacji ważnych ustawień, w tym klimatyzacji. 

Najnowsze systemy multimediów i łączności umożliwiają bezprzewodowe podłączenie kompatybilnych smartfonów przez Apple CarPlay i Android Auto. Kierowcę wspiera cały zestaw najnowocześniejszych asystentów, takich jak wyświetlacz projekcyjny Intelli‑HUD oraz system Intelli‑Drive.

Na sam koniec pozostaje odwieczne pytanie: ile to wszystko kosztuje? Cena podstawowa zaczyna się od 107 900 zł, w której dostajemy silnik 1.2 Turbo 81 o mocy 110 KM i wersję z wyposażeniem Edition ST. Ten sam silnik i wyższa opcja dodatków to wydatek już 118 900 zł. Za najdroższy model 1.2 Turbo o mocy 130 KM w wersji wyposażenia Ultimate ST zapłacimy minimum 153 500 zł.

Bez wątpienia nie jest to samochód, obok którego da się przejść obojętnie, sądzimy, że tym modelem Opel ma szansę wprowadzić nowe trendy na polski rynek motoryzacyjny.

Fot. Biuro Prasowe Stellantis